Niestety nasz pobyt w tym uroczym miasteczku dobiegł końca. Dziś dość wcześnie, bo po 7. zjedliśmy śnadanie na uroczym tarasie z widokiem na rzekę. Po śniadanku pakowanie i dalej taxi na lotnisko do Da Nang.
Właśnie siedzimy na lotnisku i czkamy na nasz samolot do Hanoi. W Hanoi w hotelu powinniśmy być około 13.00 tego czasu. Zatem pora w sam raz na lunch i popołudniowy spacer po mieście.
Do Hanoi dolecieliśmy. Jesteśmy już po obiedzie. Nawet udało nam się już obejść dookoła jezioro odwrócnego miecza. Teraz chwila przerwy w hotelu. Póżniej jeszcze wieczorny spacer po sklepach, kolacja i może jakiś drink.
POZDRAWIAMY SERDECZENIE WSZYSTKICH CZYTAJĄCYCH I DZIĘKUJEMY ZA TROSKĘ. TSUNAMI BYŁO NA SZCZĘSCIE DOSC DALEKO.
Jutro rano wyruszamy nszą wietnamską terenówką w nasz 6 dniowy rajd po północnym Wietnamie. Noc z niedzieli na poniedziałek spędzimy u Wietnamskiej rodziny w wiosce mnijszości etnicznych - Białych Tajów w dolinie Mai Chai.